Kochane motylki,

Kochane motylki, jestem Lea i mam 18 lat. Prowadziła bloga waytobethin, zaprzestałam działalności z powodu problemów rodzinnych, większego kontrolowania mnie i z braku motywacji. Jest mi ogromny wstyd,że zostawiłam was same, nawet nie żegnając się. Po przeanalizowaniu roku nieobecności i porzucenia Any zrozumiałam jedną istotną rzecz- bez Any nie ma życia. Jak ono wygląda? Jest marne, bierne. Unieszczęśliwiło mnie odejście od niej, zaczął się okres szkolny, dużo nauki i stres, właśnie zajadałam go... Otrząsnęłam się, Ana zawsze była przy mnie, chociaż nie jeden raz przeklinałam dzień, w którym ją poznałam. Jedno wiem- ona jest JEDYNĄ PRZYJACIÓŁKĄ,która nie pierniczy się z nami, mówi prosto w twarz najboleśniejszą prawdę dla naszego dobra. Jeśli będziemy chude, nasze życie zmieni się na lepsze, samoocena wzroście, samopoczucie będzie lepsze, będziemy wyglądać jak modelki VS (moje ideały!). Pragnę na zawsze już być z Aną, tyle raz upadałam, obrażałam ją a ona dalej, jak prawdziwa przyjaciółka jest ze mną!

Chcę się z wami dzielić się sukcesami i.. upadkami
Ale MY, motylki jesteśmy silnie i wyjątkowe
ANA nas zaprowadzi do szczęścia, chudości, piękna i inteligencji.
Jest naszym katem i aniołem
Kochamy i nienawidzimy
to jest miłość

MIŁOŚĆ DO CHUDOŚCI!

Obiecuję Wam,że nigdy nie zostawię Was same. Poznałam teraz jak ważne jest wsparcie, którego miałam za mało i łatwo upadłam. Jesteśmy wybrane przez Anę, pamiętajcie o tym.

Pozdrawiam was chudziutko motylki
Lea

Komentarze